576 434 192

Kamera samochodowa w podróży po Europie, cz. 1

Kamera samochodowa w podróży po Europie, cz. 1

Ile razy spotkałeś się z łamaniem prawa na drodze czy uczestniczyłeś w wypadku samochodowym, jednak nie mogłeś udowodnić niczyjej winy? Oszczędzisz sobie nerwów, jeśli umieścisz w swoim aucie rejestrator wideo. To szczególnie przydatne urządzenie, gdy wybierasz się w dłuższą trasę. Uważaj jednak - w wielu miejscach Europy za jego posiadanie grozi mandat!


Gdzie kamera jest dozwolona?

Zacznijmy od miejsc, gdzie bez problemu możesz korzystać z kamery samochodowej - jest to między innymi Polska. U nas niestety przepisy regulujące używanie tego sprzętu wciąż nie są do końca sprecyzowane. O ile samo dokumentowanie zachowań na drodze jest jak najbardziej wskazane i popierane przez policję, to publikując nagrania w internecie, możesz łamać prawo.

Posiadanie wideorejestratora nie stanowi problemu również w Rosji. Ze względu na duże zagrożenie na drodze i częste ucieczki kierowców z miejsca wypadku, korzystają z niego prawie wszyscy.

Gdzie kamera jest niedozwolona?

Na pierwszym miejscu krajów, do których lepiej nie wjeżdżać z włączoną kamerą samochodową, jest Austria. Za posiadanie rejestratora grożą tam wysokie kary. Wyjątek stanowią filmy nagrane na potrzeby turystyki, jednak zabroniona jest ich publikacja w momencie, gdy osoby zainteresowane nie wyraziły zgody na udostępnienie ich wizerunku.

W Belgii możesz używać kamery samochodowej pod warunkiem, że nagrania przeznaczone są do celów prywatnych i nie zamierzasz publikować ich bez zgody uczestników. Podobna sytuacja dotyczy wykorzystania filmu jako dowód w przypadku wypadku - osoby widoczne na filmie muszą zostać poinformowane o takim działaniu.

Regulacje prawne dotyczące kamer samochodowych są, jak widać, zróżnicowane i nie wszędzie jasno sprecyzowane. O kolejnych krajach, w których posiadanie rejestratora wiąże się z przykrymi konsekwencjami, dowiesz się z kolejnej części wpisu.