576 434 192

Kiedy samochód nie przejdzie przeglądu?

Kiedy samochód nie przejdzie przeglądu?

Badania techniczne są obowiązkiem, który musimy wykonywać co roku


Badania techniczne są obowiązkiem, który musimy wykonywać co roku. Zanim wjedziemy już do stacji kontroli sprawdzamy czy nie mamy wycieków, niesprawnego oświetlenia i innych drobnych awarii, przez które nie otrzymamy pozwolenia na poruszanie się po drodze. Istnieje wiele niewielkich usterek, które mogą spowodować problem i zmusić nas do ponownego stawienia się na stacji diagnostycznej. Polskie przepisy kwalifikują usterki według trzech grup: stwarzających zagrożenie, istotnych oraz drobnych. Ostatnie z nich nie stwarzają żadnych zagrożeń, przez co nie posiadają negatywnego wpływu na badania.

Oświetlenie, opony, zawieszenie.

 

Problem z oświetleniem jest często ignorowany przez kierowców. Jeśli nie mamy problemu z systematycznością i kontrolą nie mamy również problemu. Podczas niewielkiej awarii kierunkowskazu, diagnosta może odesłać nas z nakazem wymiany żarówki. Jeśli problem okazuję się nieco większy a my mamy pęknięty klosz bądź wodę w reflektorach, nawet nie fatygujmy się na kontrolę. Nie tylko na zniszczenie, ale też na problem z przejściem przeglądu, narażone jest zawieszenie naszego samochodu. Nie wielu z nas zwraca uwagę na kondycję i jakość naszych amortyzatorów a to okazuję się wielkim błędem. Nawet niewielkie wycieki mogą zagwarantować nam wynik negatywny. Praktycznie każdy diagnosta nie przepuści szansy, aby przyjrzeć się naszym oponom. Wystarczy jeden, drobny szczegół, który odróżnia jedną z opon, aby w rezultacie nie przejść przeglądu. Nie mówiąc już o pęknięciach bądź uszkodzeniach mechanicznych.

Kluczowe elementy.

 

Klocki hamulcowe czy tarcze to części odpowiedzialne za nasze bezpieczeństwo, nie łudźmy się więc że przejdą one w niepamięć. Wszelkiego rodzaju luzy, obecne w łożyskach, tulejach czy sworzniach dyskwalifikuje nasz samochód. Równie ważne jest zwrócenie uwagi na wszelkie elementy konstrukcyjne oraz przewody hamulcowe, jeśli zauważona zostanie rdza bądź inna usterka zostajemy zdyskwalifikowani na samym początku. Przeglądy techniczne należy traktować jako testy bezpieczeństwa dla nas samych. Kontrola poszczególnych elementów ma dać nam gwarancję bezpiecznego poruszania się po drogach a nie jedynie sprawnie zdanego testu.